KOLIZJA

Chciałbym zebyscie sie wypowiedzieli kogo to jest wina czy moja?? Wyprzedzałem na łuku lecz była linia przerywana nie było zakazu wyprzedzania koles sciał łuk po czym uderzyłem go w lewy tył a ja rozbiłem prawy przod szkła poleciały na prawo strone to chyba normalne przy łuku w lewo ze szkła poleca w prawo bo nie skreca w lewo. Policja mowi ze jestem winny bo szkla leza po prawej stronie troszke smieszne i głupie zarazem ale prawdziwe. Ocencie moj mało piekny szkic jesli mozecie wypowiedziec sie czy na łuku mozna wyprzedzac jak jest linia przerywana czy nie czy on moze przekroczyc os jezdni ??
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

wina jest jego, nie powinien ścinać łuku, a przy zmianie pasa ruchu powinien zorientować się czy ktoś go nie mija

Post został pochwalony 0 razy

no dla mnie to jest proste jak budowa cepa, ale dla policjantów nie bop dlaczego szkła leża po prawej stronie ?? a nie na srodku ?? to ja sie go pytam tak dlaczego jego szkiełka z jego lewej tylnej lampy nie sa na srodku tylko po prawej stronie to sie popatrzył i tyle, tak jak pisalem wczsniej chyba normalne ze jak sie krece karuzela w to wypadne w prawa strone jezeli karuzela sie kreci w lewo a nie do srodka le oni tego nie rozumieja, ale jescze ptanie czy mozna na łuku wyprzedzac jesli nawet jest linia przerywana ?

Post został pochwalony 0 razy

a coś rozbił ściere ??

Post został pochwalony 0 razy

no sporna sytuacja. Nie pamietam dokładnie jak to jest na łuku ale myślę że skoro jest linia przerywana to można śmiało wyprzedzać (przy zachowaniu oczywiście szczególnej ostrożności ... blabla bla). Napisz w którym to było miejscu dokładnie to wtedy można wiesz sobie poniekąd przedstawić jak to mogło wyglądać. Absolutnie "Juzek" nie powinien przekraczać osi jezdni a już napewno w chwili kiedy ktoś chce go wyprzedzić. Ale swoją drogą szkła nie powinny też wylądować aż tak bardzo na prawej stronie, chyba ze predkosc byla zawrotna. Ale hamowałeś przed nim czy jak? Przecież jakieś ślady hamowania muszą być widoczne i na tej podstawie można określij w jakieś części łuku doszło do stłuczki.

Post został pochwalony 0 razy

Rechot masz talent artystyczny. Ale ten Juzek jest ewidentnie winny pozatym on mógł cie nie zauwazyc gdyz (jak wynika z rysunku) byłes a martwym punkcie w jego lusterku

Post został pochwalony 0 razy

Własnie mysle ze byłem w jego martwym punkcie ale to nie zmienia faktu ze i tak powinien zachowac ostaroznosc jezeli znajduje sie na lewym pasie i juz wyprzedzam, ty no ok ross to dlaczego z jego tylnej lewej lampy szkiełka były tez po prawej stronie a nie na srodku ??? Wytłumacz mi to ?? Predkosc była zawrotna 60 km/h slady hamowania hamowalem ale niestety było mokro i nic nie widac jak by było sucho to by było wychamowane. Co do łuku tak jak juz pisalem szkła normalne ze nie poleca w lewo tylko w prawo przy skrecie w leweo, a co powiesz o przejezdrzajacych samochodach ktore zdmuchuja szkoła z jezdni ?? To z tego wynika ze jezeli walnołem go w tylna lewa lampe mtp on wyjechał mi z pobocza a dodaje ze ja rozbiłem prawa. Policjant mi mowi ze pan wyprzedzał i najechał na niego Very Happy

mowie ale jak moge jechac i najechac na niego jak byłem całym autem na pasie lewym czyli jak bym nawet najechał to on musiał byc kołami dwoma na lewym ale nie moze przekroczyc lini i co Very Happy

Wiec to jest taka sprawa ze dosłownie masakra, Droga tbg kraków miejscowosc hebdów.

Post został pochwalony 0 razy

dobre foty ześ zrobił ;p

Post został pochwalony 0 razy

nomos napisał:

Własnie mysle ze byłem w jego martwym punkcie ale to nie zmienia faktu ze i tak powinien zachowac ostaroznosc jezeli znajduje sie na lewym pasie i juz wyprzedzam, ty no ok ross to dlaczego z jego tylnej lewej lampy szkiełka były tez po prawej stronie a nie na srodku ??? Wytłumacz mi to ?? Predkosc była zawrotna 60 km/h slady hamowania hamowalem ale niestety było mokro i nic nie widac jak by było sucho to by było wychamowane. Co do łuku tak jak juz pisalem szkła normalne ze nie poleca w lewo tylko w prawo przy skrecie w leweo, a co powiesz o przejezdrzajacych samochodach ktore zdmuchuja szkoła z jezdni ?? To z tego wynika ze jezeli walnołem go w tylna lewa lampe mtp on wyjechał mi z pobocza a dodaje ze ja rozbiłem prawa. Policjant mi mowi ze pan wyprzedzał i najechał na niego Very Happy

mowie ale jak moge jechac i najechac na niego jak byłem całym autem na pasie lewym czyli jak bym nawet najechał to on musiał byc kołami dwoma na lewym ale nie moze przekroczyc lini i co Very Happy

Wiec to jest taka sprawa ze dosłownie masakra, Droga tbg kraków miejscowosc hebdów.

no ja Cie rozumiem. Ale wiesz to jest własnie sporna sytuacja bo mogło być w ten sposób jak ty mówisz a mogło być w ten sposób w jaki odebrał to policjant. A co na to "Juzek" oczywiście pewnie wypiera się tego że przekroczył oś jezdni pokonując łuk?? Szkoda tylko że padało i nie widać było śladów hamowania. Bo jeśli ślady hamowania były po lewej stronie to ewidentnie wskazywało by to "Juzka" jako osobe winną. Jeżdzą tacy "niedzielni kierowcy", człowiek jedzie jakoś narmalnie (no może troche szybciej Smile

) a tu nadzieje się na taką sierote :/

Post został pochwalony 0 razy

józek oczywiscie twierdzi ze ja niego wjechałem, to jest normalne ale czy wy nie scinacie łuków zakretów ?? tylko nie piszcze ze nie bo kazdy chyba scina !! Jezeli w takim razie sad ustali moja wine bede sie odwoływał o powołanie biegłego, wtedy on stwierdzi, tu chodzi tylko o te szkła ze sa po lewej stronie, jeseli nawet bym zobaczył cos z naprzeciwka to automatyczniue hamuje do pipki jeza a juzek sie oddala bo ma stała predkosc i sie chowam za nim a ja nie byłem gdzies na wsykosoci drzwi czy boku, bop jezeli tak by było to by było przesadzone ze mnie nie widział.

Post został pochwalony 0 razy